Wiwat Trzeci Maj! – krzyczały tłumy warszawiaków, towarzyszących królowi Stanisławowi Augustowi Poniatowskiemu i Stanisławowi Małachowskiemu, niesionemu na ramionach zwolenników do katedry św. Jana w Warszawie. Tam przed ołtarzem król miał zaprzysiąc przed Bogiem treść konstytucji, pierwszej w Europie. Do radosnej …